NEWS

Kibice śledzący rywalizację na trasie Rajdu Valasska nie mogli narzekać na brak emocji. Również dla nas dzisiejszy dzień minął bardzo intensywnie. Łukasz Habaj i Piotr Woś mieli wśród swoich konkurentów wielu szybkich kierowców. Polska załoga rozpoczęła start bardzo mocnym akcentem. Po zaciętej walce na OS 1 Łukasz uzyskał najlepszy czas, pozostawiając za sobą samochody WRC i Super 2000. Gdyby nie przygoda na szykanie OS 2 to bardzo możliwe, że udało by się utrzymać pozycję liderów. Załoga Mitsubishi na pierwszą strefę serwisową zjechała zajmując piątą pozycję w generalce.

Przez cały dzień panowała bardzo słoneczna pogoda i dobre warunki. Dało to nam okazję do sprawdzenia i porównania kilku typów opon. Kolejna pętla Rajdu Valasska to ponowne przejazdy dwóch pierwszych. Łukasz i Piotrek zajęli odpowiednio piąte i trzecie miejsce. Rywalizacja w czołówce z odcinka na odcinek robiła się coraz bardziej zacięta. Łukasz po czterech przejazdach tracił niewiele ponad cztery sekundy do podium. Trzecia pętla to dwukrotny przejazd trzeciego wytyczonego odcinka. Niestety problemy techniczne wymusiły zmianę taktyki na resztę rajdu. Nie udało się walczyć o awans na podium klasyfikacji generalnej, ale ostatecznie załoga Mitsubishi Lancer R4, do wyniku dołożyła czwarty czas na szóstym odcinku specjalnym i na mecie została sklasyfikowana odpowiednio na: 5. miejscu w klasyfikacji generalnej oraz drugim w Poharze Poradatele i trzecim w klasie 2.

Rajd Valasska 2014 obfitował w wiele wydarzeń i przygód. Naszej załogi również nie ominął pech, ale pod względem przygotowań do walki na Rajdzie Świdnickim był to bezcenny dzień i najlepsze możliwe przygotowanie do przyszłotygodniowego startu. Motywacja do walki jest jeszcze większa. Serdecznie dziękujemy za bezcenne wsparcie kibiców, którzy jak zwykle nie zawiedli swoim zaangażowaniem. Już teraz zapraszamy na drugą rundę RSMP.