NEWS

Podobnie jak w sezonie 2013, w tym roku namioty Rallytechnology stanęły w strefie serwisowej Rajdu Mikołowskiego. Do odcinków pierwszej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska 2014 wystartowały w Klasie Gość dwie nasze załogi - Łukasz Habaj i Piotr Woś oraz Robert Kraus i Michał Majewski. Dla Roberta był to kolejny start w Peugeocie 208, ale Łukasz na swój domowy rajd wsiadł w wyjątkowy samochód - Fiata Seicento Kit Car. Samochód na czas rajdu przybrał barwy doskonale wszystkim kibicom z Mitsubishi Lancera R4 i wzbudzał duże emocje już od chwili opublikowania oficjalnej listy zgłoszeń.

Wybranie takiego właśnie samochodu było dla Łukasza okazją powrotu do wspomnień z początków kariery, a jednocześnie niespodzianką i formą podziękowania dla kibiców. Jedyny cel, jaki postawiła przed sobą załoga to czerpanie jak największej przyjemności ze startu i widowiskowa jazda. Charakterystyka odcinków, na której dużo było szykan i "oporów" sprzyjała krótkiej i mocnej rajdówce.

Dla drugiej naszej załogi powrót na odcinki rajdu Mistrzostw Śląska miał na celu przede wszystkim trening przed zbliżającą się kolejną rundą RPP. Średnie prędkości osiągane na odcinkach nie były wysokie, jednak w wielu miejscach łatwo można było popełnić błąd. Lista załóg, które spotykały przygody powiększała się z każdym kolejnym odcinkiem.

Załoga Habaj i Woś mocnym akcentem, od trzeciego czasu w generalce rozpoczęła start w rajdzie, zostawiając za sobą sporą grupę znacznie mocniejszych samochodów. Niestety już na kolejnym odcinku problemy techniczne wykluczyły samochód z walki i w rajdzie pozostała już tylko załoga Peugeota. Zmienna pogoda i opady deszczu mocno zwiększyły poziom trudności rywalizacji i wpływała na wyniki. Lista załóg z przygodami, do której wpisał się także Robert, rosła po każdym odcinku. Zacięta rywalizacja trwała do ostatnich metrów odcinka miejskiego, a emocje były nie mniejsze niż w wyższych ligach.

Zmienne warunki atmosferyczne okazały się doskonałą okazją treningu i przetestowania ustawień Peugeota przed Rajdem Karkonoskim. Duet Kraus / Majewski mimo przygód dotarli do mety w Mikołowie (7. miejsce w klasie). Tradycyjnie dziękujemy za mocny doping i już teraz zapraszamy do Jeleniej Góry na Rajd Karkonoski, do którego właśnie rozpoczynamy przygotowania.