NEWS

Rajd Wisły przyniósł emocjonujący początek drugiej części sezonu 2015. Kibice od pierwszego do ostatniego odcinka specjalnego nie mogli narzekać na brak wrażeń. Dla naszego zespołu również był to cenny weekend, a wszystko za sprawą doskonałej postawy i wyników obsługiwanych przez nas załóg. W komplecie dotarliśmy na metę i Wiśle i zabieramy wywalczone ważne punkty.

Łukasz Habaj i Piotr Woś byli autorami najbardziej zaciętego pojedynku w tym rajdzie. Zwycięstwo rozstrzygnęło się pomiędzy naszą załogą, a duetem Bouffier / De La Haye. Pomiędzy siebie po równo rozdzielili po pięć wygranych odcinków. Lider klasyfikacji generalnej zmieniał się w ten weekend, aż 5-krotnie, a różnica pomiędzy pierwszą dwójką, aż do Power Stage nie przekraczała 5 sekund. Łukasz i Piotrek przed ostatnim odcinkiem postawili wszystko na jedną kartę i postanowili zaatakować pierwsze miejsce, od którego dzieliły ich 4 sekundy. Błąd na szykanie zmusił jednak załogę do cofania i kosztował kilkanaście sekund. Ostatecznie metę osiągnęli, jako drudzy i wygrali rywalizację w Klasie 2.

Dariusz Poloński i Grzegorz Dobosz również wyjeżdżają z Wisły z kolekcją pucharów. Ich Peugeot 208 R2 był jednym z nielicznych samochodów 2WD, który systematycznie mieścił się w pierwszej dziesiątce „generalki”. W Klasie 4 prowadzenia objętego po OS 2, nie oddali już do mety w Wiśle. Liderzy klasy powiększyli swoją przewagę i okazali się także bezkonkurencyjni w 2WD. Darek do kolekcji dołożył kolejne w tym sezonie bonusowe punkty za najlepszy czas przejazdu Power Stage.

Po dwóch rundach nieobecności na odcinkach Rajdu Wisły kibice mogli znów oglądać Michała Uliarczyka i Jakuba Wróbla. Szósta w swojej klasie i 9. w 2WD załoga Peugeota 208 R2 zanotowała bardzo dobry start. Przez wszystkie jedenaście odcinków notowali równe tempo i utrzymali czyste konto, bez przygód i problemów na trasie.

Dla duetu Damian Sawicki i Paweł Drahan start zakończyłby się dużo lepszym wynikiem, gdyby nie przygoda i wizyta w rowie na pierwszym przejeździe OS Bzie. Mimo problemów wrócili do walki i udział w Rajdzie Wisły zakończyli na mecie. Trasa piątej rundy RSMP okazała się bardzo wymagająca dla załóg i samochodów, ale cały skład Rallytechnology doskonale poradził sobie w trudnych warunkach. Obok pucharów zdobytych przez nasze załogi stanie jeszcze jedna pamiątka z 61. edycji „Wisły” – puchar za pierwsze miejsce w klasyfikacji zespołów sponsorskich. Dziękujemy!!